Znana i powszechnie lubiana ustawa o wychowaniu w trzeźwości wprowadza zakaz reklamy i promocji napojów alkoholowych. Jednak dla piwa robi wyjątek pod pewnymi warunkami. Jakimi? Zapraszam do dalszej części wpisu.
Zacznijmy jednak od początku. Ustawa o wychowaniu w trzeźwości z reklamę alkoholu, uznaje publiczne rozpowszechnianie znaków towarowych napojów alkoholowych lub symboli graficznych z nimi związanych, a także nazw i symboli graficznych przedsiębiorców produkujących napoje alkoholowe, nieróżniących się od nazw i symboli graficznych napojów alkoholowych, służące popularyzowaniu znaków towarowych napojów alkoholowych.
Z kolei za promocję alkoholu ustawa uznaje publiczną degustację napojów alkoholowych (o tym szerzej pisałem tu), rozdawanie rekwizytów związanych z napojami alkoholowymi (podkładki, smycze, koszulki), organizowanie premiowanej sprzedaży napojów alkoholowych (wszelkie gratisy do czteropaków), a także inne formy publicznego zachęcania do nabywania napojów alkoholowych;
Generalnie zasada jest taka, reklama i promocja napojów alkoholowych na terenie kraju jest zabroniona. Wyjątkiem jest jednak piwo (stąd też ten wpis), ale pod ściśle określonymi warunkami.
Te określone warunki dotyczące zarówno reklamy jak i promocji piwa. Do przestrzegania przepisów (pod rygorem grzywny od 10.000 do 500.000 złotych) zobowiązany będzie zarówno zlecający kampanię reklamową (np. browar) jak i przyjmujący zlecenie (agencja reklamowa).
Ustawodawca zdecydował się na określenie czego reklama nie może być prowadzona:
- w telewizji, radiu, kinie i teatrze między godziną 6:00 a 20:00;
- na kasetach wideo i innych nośnikach (DVD i BlueRay też);
- w prasie młodzieżowej i dziecięcej;
- na okładkach dzienników i czasopism;
- na słupach i tablicach reklamowych i innych stałych i ruchomych powierzchniach wykorzystywanych do reklamy (chyba że 20% powierzchni reklamy zajmować będą widoczne i czytelne napisy informujące o szkodliwości spożycia alkoholu lub o zakazie sprzedaży alkoholu małoletnim!)
- przy udziale małoletnich.
Jednocześnie reklama i promocja nie może:
- być kierowana do małoletnich;
- przedstawiać osób małoletnich;
- łączyć spożywania alkoholu ze sprawnością fizyczną bądź kierowaniem pojazdami (choć patrząc na sponsorowanie klubów piłkarskich przez duże browary można nabrać wątpliwości co do skuteczności tego zapisu);
- zawierać stwierdzeń, że alkohol posiada właściwości lecznicze, jest środkiem stymulującym, uspokajającym lub sposobem rozwiązania konfliktów osobistych,
- zachęcać do nadmiernego spożycia alkoholu;
- przedstawiać abstynencji lub umiarkowanego spożycia alkoholu w negatywny sposób;
- podkreślać wysokiej zawartości alkoholu w napojach alkoholowych jako cechy wpływającej pozytywnie na jakość napoju alkoholowego (nic dziwnego, że w Polsce nikt nie reklamuje RISów i porterów bałtyckich 😉 );
- wywoływać skojarzeń z atrakcyjnością seksualną, relaksem lub wypoczynkiem, nauką lub pracą oraz sukcesem zawodowym lub życiowym.
Ponadto ustawa zabrania (dotyczy nie tylko piwa, ale wszelkich napojów alkoholowych):
- reklamy, promocji produktów i usług, których nazwa, znak towarowy, kształt graficzny lub opakowanie wykorzystuje podobieństwo lub jest tożsame z oznaczeniem napoju alkoholowego lub innym symbolem obiektywnie odnoszącym się do napoju alkoholowego (słynna łódka bols).
- reklamy i promocji przedsiębiorców oraz innych podmiotów, które w swoim wizerunku reklamowym wykorzystują nazwę, znak towarowy, kształt graficzny lub opakowanie związane z napojem alkoholowym, jego producentem lub dystrybutorem.
- informowania o sponsorowaniu imprez sportowych, koncertów muzycznych oraz innych imprez masowych przez producentów i dystrybutorów napojów, których zasadniczą działalność stanowi produkcja lub sprzedaż napojów alkoholowych zawierających od 8% do 18% alkoholu (czyli w zasadzie nie dotyczy producentów piwa), w jakikolwiek inny sposób niż poprzez umieszczanie wewnątrz dzienników i czasopism, na zaproszeniu, bilecie, plakacie, produkcie lub tablicy informacyjnej związanej z określoną imprezą nazwy producenta lub dystrybutora oraz jego znaku towarowego.
Jednakże informowanie o sponsorowaniu może być prowadzone w radiu i telewizji pod warunkiem, iż będzie ograniczone wyłącznie do podania nazwy producenta lub dystrybutora napojów zawierających do 18% alkoholu lub jego znaku towarowego, a informacja ta nie będzie prezentowana w telewizji przez osobę fizyczną lub z wykorzystaniem wizerunku postaci ludzkiej (tak właśnie jest z Męskim Graniem, gdzie słyszymy tegoroczna trasa Męskiego Grania, sponsorowana jest przez markę Żywiec.
- zabrania się informowania o, innym niż określone powyżej, sponsorowaniu przez producentów i dystrybutorów napojów alkoholowych, których zasadniczą działalność stanowi produkcja lub sprzedaż napojów alkoholowych zawierających od 8% do 18% alkoholu oraz informowania o sponsorowaniu przez producentów i dystrybutorów napojów zawierających powyżej 18% alkoholu.
- Zakaz określony w ust. 1 dotyczy również wydawnictw promocyjno-reklamowych przekazywanych przez producentów, dystrybutorów lub handlowców napojów alkoholowych klientom detalicznym.
Jak widać reklama piwa została potraktowana dość liberalnie w stosunku do pozostałych alkoholi, ku niezadowoleniu producentów np. cydru. Praktyka, zwłaszcza w zakresie sponsorowania wydarzeń sportowych jest jeszcze bardziej liberalna. Browary nie mają więc powodów do narzekań.
2 komentarze